Cześć :).
Dziś post typowo techniczny.
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad nazwą bloga.
Zanim stworzyłam to swoje miejsce w sieci byłam pewna, że nazwa będzie w języku polskim.
Niestety miałam mało wiary w to, czy moje posty kogokolwiek zainteresują
i jednak obrałam wersje anglojęzyczną.
i jednak obrałam wersje anglojęzyczną.
No cóż. Po półtora roku żałuję trochę tej decyzji.
I teraz pytanie do Was.
Czy przyjmiecie dobrze zmianę nazwy
z Home my white dream na
Piaskowy dom?
Bardzo liczę się z Waszą opinią, bo jednak gdyby nie Wy blog nie miałby racji bytu.
Czekam na to, co myślicie i będę działać dalej.
Bardzo liczę na Wasze rady.
Każda sugestia jest dla mnie bardzo ważna.
Piszcie, piszcie...
Kilka zdjęć zostawię Wam za to na koniec :).
Tabliczki się nadal tworzą.
Miłego dnia Kochani.
I teraz pytanie do Was.
Czy przyjmiecie dobrze zmianę nazwy
z Home my white dream na
Piaskowy dom?
Bardzo liczę się z Waszą opinią, bo jednak gdyby nie Wy blog nie miałby racji bytu.
Czekam na to, co myślicie i będę działać dalej.
Bardzo liczę na Wasze rady.
Każda sugestia jest dla mnie bardzo ważna.
Piszcie, piszcie...
Kilka zdjęć zostawię Wam za to na koniec :).
Tabliczki się nadal tworzą.
Miłego dnia Kochani.
Jestem za zmianą!! Chyba, że liczysz na wielkie otwarcie na świat anglojęzyczny. To wtedy niech zostanie, bo to Ci ułatwi wyszukiwanie. Ale ja jestem całym sercem za polską nazwa!
OdpowiedzUsuńUściski <3
Dziękuję Madziu za opinię. Właśnie podbijanie świata to nie to na czym mi zależy i wolę działać na naszym podwórku. Nazwa angielska mnie już uwierała od jakiegoś czasu. Przesyłam moc uścisków :).
UsuńPewnie,ze tak! Jestem za promowaniem polskości w kazdym znaczeniu tego słowa!
OdpowiedzUsuńTylko oby zmiana nazwy nie spowodowała u Ciebie zastoju w pisaniu dla nas,bo to będzie katastrofa dla mnie i pewnie nietylko dla mnie.
Moniu oby z narodzeniem nowej nazwy narodził sie mega pomysł na mega post!
Całuje Cie!
Ja też tak sądzę, ale bałam się takiej zmiany. Zastoju mam nadzieję, że nie będzie. Pomysłów już mam kilka. Gorzej z czasem na ich realizację :). Nie martw się Kochana blogowania nie porzucę, bo to moja wielką radość i dzięki niej poznaje fantastycznych ludzi m.in. Ciebie :*. Buziaki :).
UsuńFajnie,ale czemu Piaskowy?kojarzy mi się z czyms niestałym.przepraszam za uwagę.bardzo lubie Twój blog i będę napewno Cie podglądywać.wszystkiego dobrego.Lusia
OdpowiedzUsuńZapraszam jeśli tylko będziesz mieć ochotę :). Czemu Piaskowy? Ta nazwa jest mi bardzo bliska i żadna inna od początku nie wchodziła w rachubę ;). Pozdrawiam Cię :).
UsuńW sumie już się do tego przyzwyczaiłam :)
OdpowiedzUsuńAle nowy jak najbardziej mi się podoba.
Faktycznie polskie najlepsze.
Tak czy inaczej i tak będę wpadać.
Uściski.
Właśnie tego się boję, że dużo osób już przyzwyczaiło się do niej, ale bardzo mnie ciągnie do polskiej nazwy. Mimo wszystkich niedogodności. Bardzo się cieszę, że zostaniesz że mną :*. Ciepło Cię pozdrawiam :).
UsuńOczywiście,że będzie lepiej! Każda polska nazwa lepsza od angielskiej.
OdpowiedzUsuńNo i jeśli tylko nazwa była po angielsku,to jak to miało podbijać anglojęzyczny świat? Nie rozumiem i nigdy nie zaaprobuję tego histerycznego pędu do nazywania wszystkiego po angielsku. Czy przez to ,że nazwiemy schabowego z kapustą i kartoflami "lanczem" to nagle zrobi się elegantszy i smaczniejszy ? ( z całym szacunkiem do schabowego:-)
Dziękuję za konstruktywną krytykę :). Przyjmuje ją i zgadzam się, że musimy dbać o nasze polskie nazwy, a nie wypierać je anglojęzycznymi. Ps. Schabowy ma być schabowym, bo pod inną nazwą straciłby smak ;). Pozdrawiam ;).
UsuńWłaśnie dzisiaj moje dziecko zapytało mnie , czy nie mogłabym zmienić nazwy swojego bloga na wersję anglojęzyczną, bo to byłoby bardziej "światowo" :) Mnie jednak do tego świata wcale nie ciągnie. I dlatego doskonale Cię rozumiem. Bardzo podoba mi się nazwa Piaskowy dom. Kojarzy mi się z kolorem piasku na plaży, z czymś przyjemnym dla oka i w dotyku. Świetnie oddaje klimat Twojego bloga. Jestem bardzo na tak :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alicjo za Twój komentarz. Mnie zgubiła chęć bycia na czasie. Ale w sumie nie ma czego żałować, bo przez ten okres prowadzenia bloga utwierdziłam się w koncepcji i ścieżce jaką chcę iść. I uwazam, że nazwa jest odzwierciedleniem mnie i tego co chce pokazywać. Bardzo się cieszę, że tak miło kojarzy Ci się Piaskowy Dom. Czytając takie miłe słowa rośnie serce :). Mocno Cię pozdrawiam :*.
UsuńZapomniałam dodać. Ty swojej nazwy nie zmieniaj proszę. Twój Biały Zakątek jest jednym z moich ulubionych miejsc w sieci :*.
UsuńJa też nosiłam się ze zmianą, ale wiesz mi też już kojarzysz się z tą, co teraz :))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jeśli zmienię nazwę to będziesz mnie odwiedzać mimo wszystko ;).
UsuńRzeczywiście tak z tymi angielskimi nazwami ciężko, myślę że zmiana na polską nazwę jest dobrą decyzją.
OdpowiedzUsuńBywa ciężko właśnie. Dziękuję Ci Aga za opinię i przesyłam moc pozdrowień :).
UsuńMoniu, ja jestem za zmianą :) ale powiem Ci coś jeszcze... co post to piękniejsze zdjęcia wstawiasz :) naprawdę widać Twój rozwój w tej kwestii :) fajnie by było, jakby te zdjęcia były większe :) buziaki :*
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana za każdą radę. Zdjęcia już powiększyłam zgodnie z Twoimi sugestiami. Jest mi bardzo miło, że widzisz progres, fotografia to moja pasja, w przyszłości planuje jakiś kurs. Ale Kiedy, kto wie :). Buziaki i miłego wieczoru :*.
UsuńMonia, uwielbiam Twojego bloga, Twoje zdjęcia, tematy i sposób w jaki piszesz:) Cieszę się, że tu kiedyś trafiłam:) Jeśli czujesz, że nazwa Piaskowy dom jest Ci bliższa to ją zmień:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Elu. Móc czytać tak miłe słowa to prawdziwa nagroda. Bardzo się cieszę, że wciąż do mnie zaglądasz, że podoba Ci się to co piszę i pokazuję. Dziękuję za twoją radę, żebym kierowała się tym co mi bliższe. Tak zrobię :*. Moc uścisków :).
UsuńMnie się bardzo podoba ewentualna nowa nazwa bloga :) Jest polska :) Ale czy ją zmienisz czy nie i tak zaglądać będę bo przepiękne zdjęcia robisz i cudne posty piszesz :) Serdecznie Cię pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ty także jesteś zwolenniczką nowej nazwy. Czytam komentarze i nie wierzę, że tyle miłych słów pada w moją stronę. Dziękuję za każde jedno :). Bardzo mocno Cię pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję :*.
UsuńMnie się bardzo podoba propozycja nowej nazwy. Pamiętaj bez względu na to, co powiedzą inny posłuchaj swojej intuicji. Nazwa musi odzwierciedlać Ciebie. Postaw na siebie. W życiu ważna jest autentyczność.
OdpowiedzUsuńPoza tym zacytuję klasyka - Polacy nie gęsi i swój język mają.
Pozdrawiam 😀
Dziękuję Moniu. Z tą autentycznością to masz rację, nazwa po angielsku kłóci się z tym co teraz czuję. Poza tym nasz język jest tak piękny, że nie ma sensu szukać mu zamienników. Przesyłam pozdrowienia :):).
UsuńA może inna nazwa, nawiązująca do tej starej,np: dom- moje białe marzenie.Albo:Dom z białych marzeń.Albo: Biały dom- białe marzenie.
OdpowiedzUsuńBardzo to ładnie z Twojej strony, że odpisujesz na każdy komentarz.
Godne podziwu dobre maniery
Dziękuję za podpowiedź, ale inna nazwa nie wchodzi w grę. Nawiązanie do starej może byłoby dobre, ale zanim powstała obecna to blog miał się nazywać Piaskowy Dom, także wracam do pierwotnego planu i jemu jestem wierna. Co do komentarzy to staram się zawsze być w kontakcie, chociaż pod ostatnimi postami mam braki, muszę usiąść i nadrobić. Pozdrawiam ciepło :).
UsuńJakakolwiek zmiana nazwy,ja będę natarczywym gosciem w Twoim domu i tak.cieplutkie pozdrowienia,Halinka
OdpowiedzUsuńDziękuję Halinko za wsparcie i zapraszam w swoje progi jak najczęściej. Pozdrawiam Cię :).
UsuńJa również jestem za zmianą. Nowa nazwa podoba mi się i tak jak Alicji kojarzy z morzem i wakacjami 😉 Mi osobiście będzie łatwiej kojarzyć blog bo już kilka obserwuję blogów, które w nazwie mają słowa my, home, dream, white.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ty także jesteś za zmianą. Tak jak piszesz, blogów, które mają w nazwie te słowa kluczowe jest już kilka, a ja chcę, aby moje miejsce było unikatowe. Szkoda tylko, że dojrzewałam do tego długo. No nic, lepiej późno niż wcale :). Pozdrawiam cieplutko :).
OdpowiedzUsuńoczywiście że jestem za zmianą. Jest kilka blogów z podobnie brzmiąca nazwą i swego czasu mnie sie one myliły a tak będzie polska nazwa uniknie sie tego "haosu"
OdpowiedzUsuńTeż jestem na etapie zmiany nazwy bloga (jeszcze nad nią myślę) :D Bardzo lubię Twoją obecną, przyzwyczaiłam się do niej, ale myślę, że Piaskowy dom to równie piękna nazwa :) I co najważniejsze, jeżeli czujesz, że chcesz zmienić nazwę bloga - idź za ciosem i zrób to :) Takie moje zdanie :)
OdpowiedzUsuńPomysł na zmianę nazwy mi się podoba ! Piaskowy dom szybko zapada w pamięć i bardzo miło się kojarzy :)
OdpowiedzUsuńJednak przy zmianie nazwy bloga jest ryzyko by Twoi czytelnicy Cię odnaleźli.
Pozdrawiam ciepło :)
Moniczko jestem za zmianą nazwy na polską polskpolską. Bardzo chętnie będę odwiedzałam Twój Piaskowy domek. Nie potrzebujesz angielskiej nazwy, aby przyciągnąć czytelników. Jesteś kreatywną i miła osoba, to sprawia, że Cię odwiedzamy. Tabliczki śliczne. Buziaki i zapraszam do mnie;)
OdpowiedzUsuńMoniu, przecież z daleka czuć, że koniecznie potrzebujesz tej zmiany! Zrób to Kochana, ja bez względu na nazwę będę do Ciebie zaglądać:-) ściskam
OdpowiedzUsuńJa bym zdecydowanie zostawila HMWD. Jako ze znam Twoje zamilowanie do bieli ta nazwa od poczatku mi sie z Toba kojarzyla i o to chodzi :)
OdpowiedzUsuńPiaskowy Dom - piękna nazwa i idealnie się nadaje :) Jeśli tak czujesz to zrób to :) Od długiego czasu opuściłam się w blogowaniu i dobrze, że teraz nadrabiam zaległości, bo nawet bym nie wiedziała, że to Twój blog :) Jeśli zdecydujesz się na zmianę w nazwie oczywiście.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)