czwartek, 24 sierpnia 2017

Nocny oddech.

Ta chwila kiedy dom milknie jest czasem na wagę złota.
Ciężki dzień, masę szczęśliwych i trudnych momentów potrafi skutecznie rozładować baterie.
Teraz w tle tylko moja ukochana muzyka latynoska, uwielbiam ją za radość jaką wnosi, energię jaką potrafi mi dać i nostalgię może dla innych uszu niesłyszalną.

środa, 23 sierpnia 2017

DIY - jak ukryć telewizor w sypialni.

Dzień dobry wszystkim.

Dziś prezentacja mojego pomysłu na ukrycie telewizora w sypialni.
Mąż bardzo chciał i od jakiś dwóch miesięcy mamy odbiornik w sypialni. 
Zanim jednak się tam pojawił wiedziałam, że nijak nie będzie mi pasowało to wielkie, czarne pudło.
W salonie zupełnie mi nie przeszkadza jego widok, a odkąd mamy drewnianą ścianę to wręcz mi się podoba :).  Tutaj możecie znaleźć ten post.
W dodatku przy przeciąganiu kabla antenowego mieliśmy masę problemów, bo rurka w ścianie się skręciła i mąż podkuwał trochę puszkę i ścianę, co niestety będzie widać na zdjęciach.

Niby zwykła szafka, niektórym może przypominać nawet łazienkową, a według nas dodała sypialni przytulnosci i stała się ozdobą. 

niedziela, 20 sierpnia 2017

Krzesła na taras - cześć pierwsza.

Cześć i czołem.
Nie mogę chodzić do lekarzy. 
Po pierwsze ze względów oczywistych, po prostu wolałabym nie chorować, 
a po drugie zwykle kończę takie wojaże zakupami. 
No cóż, mogę popracować nad swoją słabą wolą, ale ostatni zakup zaliczam do bardzo trafionych.
W poście o tarasie, który możecie znaleźć tutaj prosiłam Was o radę, dotyczącą zakupu krzeseł.
Ikeowskie przegrały z kretesem, chociaż nie mogę im odmówić uroku, może kiedyś kupię chociaż dwa :), z tymi, które znalazłam w komisie.

czwartek, 17 sierpnia 2017

DIY - drewniany stół na taras.

Dzień dobry :).

Melduję, że stół jest ukończony i stoi wdzięcznie na tarasie.
Dzisiejszy post tworzę szybko, przed wizytą u lekarza, także wybaczcie, ale pisania nie będzie zbyt dużo, za to zdjęciami Was zasypię.

środa, 9 sierpnia 2017

Taras i upolowane starocie.

Nie chorowałam od dawna, a teraz jak mnie dopadło to już trzeci tydzień męczarni, worek leków i poprawa prawie żadna. Antybiotyk skutecznie mnie osłabił, ale staram się cały czas działać w miarę możliwości i sił.


piątek, 4 sierpnia 2017

DIY - drewniany wieszak w kształcie strzały do łazienki.

Zauważyłam, że większość moich postów DIY to posty drewniane.
Mam ogromną słabość do tego materiału, jest tak wdzięczny w obróbce, naturalny.
Musicie się chyba pogodzić, że często ich tematyka będzie taka, bo drewno prędko mi się nie znudzi :).

Udało mi się skończyć wieszak.
Długo to trwało, wybaczcie tę zwłokę, ale ten projekt napotykał dużo przeszkód.