DIY - Jak zrobić transfer grafiki na materiale?

Cześć :).

Majówka mija nam w iście jesiennej aurze, zimno, pada deszcz, słońce w deficycie.

Takie siedzenie w domu motywuje do jakiejś drobnej twórczości.

Znalazłam dwie białe poszewki i juz wiedziałam czym zajmę sobie kilka chwil.

Dziś pokażę Wam jak zrobic transfer na tkaninie.

Co będzie nam potrzebne? 

1. Poszewki lub inny materiał na jaki chcecie przetrasferować obrazek.

2. Grafika wydrukowana na drukarce laserowej.

3. Rozpuszczalnik nitro.

4. Waciki kosmetyczne.

5. Łyżka.

6. Podkładka, którą włożymy w środek poszewki, tak aby druk nire odbił się na drugiej stronie.

7. Żelazko.

No to zaczynamy :).

Najpierw wyprasowałam sobie poszewki,  tak aby usunąć zagniecenia.

Rozłożyłam na podłodze, w środek włożyłam szklaną deskę do krojenia.

Przyłożyłam kartkę,  z dwóch stron przykleiłam taśmą papierową żeby się nie przesunęła w trakcie.

Zamoczyłam wacik w rozpuszczalniku, przyłożyłam do kartki i od razu dociskałam mocno łyżką.

Tak należy postępować dopóki cała grafika nie będzie odbita.

Po wszystkim odkleiłam kartkę, poszewkę prasowałam gorącym żelazkiem utrwalając wzór.

Gotowe :).

 Można się cieszyć swoim dziełem. 

Pozdrawiam i życzę, aby reszta majówki była łaskawsza i troszkę dopieściło nas słoneczko i ciepło ;).

Testowanie kapsułek do prania Vizir 3-in-1 Pods.

Witam Was moi drodzy ;).

Dziś chciałabym Wam opisać jak mile zostałam zaskoczona kilka dni temu.

Od pięciu lat jestem zarejestrowana na stronie https://www.everydayme.pl i wielokrotnie dostawałam próbki różnych produktów do testowania. Na stronie jest również możliwość zarejestrowania się do grona ambasadorów, co umożliwia branie udziału w większych projektach. 

DIY - Dywan chmurka.

Witajcie :).
Wczorajszy wieczór skusił mnie na małe i szybkie

 "zrób to sama".

Salon na wiosnę w bieli i czerni.

Witajcie po świętach.

Ja już pozbierałam wszelkie dekoracje i do salonu powróciła biel i czerń.

Taka kolorystyka jest mi jednak najbliższa i mimo wprowadzaniu akcentów w innych barwach co jakiś czas, zawsze wracam do takiego zestawu. 

No i oczywiście drewno, które uwielbiam niezmiennie.

 Po Wielkanocy został jedynie plakat z zającem, jakoś nie mogę się go ot tak pozbyć.

Przypadł mi mocno do gustu ;).

Oprócz tego kusi mnie wprowadzenie złotych elementów.
Tak mi się spodobały poszewki, które ostatnio kupiłam w Pepco,
że pewnie zaryzykuje z takimi dodatkami.

Wesołych Świąt.

Trochę już późno, ale wcześniej jak wiadomo się nie dało.

Ostatnie ciasto się upiekło, dom posprzątany, a ja już nie mam sił :).

Wieczór przeznaczam na odpoczynek.

DIY - Wielkanocne zajączki z materiału.

Witam!

Zdążyłam chociaż z jednym postem wielkanocnym do Was  :).

Oj było ciężko.

Dzisiejsze przedpołudnie upłynęło mi na szyciu zajęczej rodzinki :).

Moje córki przygarnęły dwa większe, a malutki powędruje do mojej chrześnicy :).

Wymarzone lustro

Co się dzieje z czasem?

Gdzie codziennie gubią się minuty, a nawet godziny?

Czy Wasze dni też są tak zapełnione, że nie ma mowy o wciśnięciu dodatkowych planów?

Polubiłam blogowanie, lubię tworzyć nowe rzeczy, z drewnem mogłabym pracować ciągle, zła jestem, że ostatnio tak mało mam czasu na dłubaninę :(.

Tak ponure myśli mogą rozgonić tylko zakupy :).

To co tygryski lubią najbardziej.

W planach było lustro.

Od dawna podobało mi się lustro w pięknie rzeźbionej ramie dostępne w Jysk'u.
Jest bardzo kobiece, przynajmniej ja mam takie odczucie, gdy na nie patrzę :).
A patrzę często, nie żebym miała naturę narcystyczną, lustro przyciąga mój wzrok.

Lustro Daler - Jysk