Dzień dobry.
Dziś już słoneczko troszkę próbuje przebijać się przez chmury, świat od razu staje się piekniejszy :).
Chciałam Wam pokazać girlandę jaką niedawno uszyłam dla bratanicy.
Drugą tworzę dla córek, ale nie mogę się zebrać, aby ją skończyć. Trójkąty uszyte, wystarczy tasiemką połączyć całość, a tak opornie mi idzie.
Metryczkę z literką możecie znaleźć tutaj.
Kilka zdjęć i juz nie zanudzam ;).
Przesyłam Wam słoneczne pozdrowienia.
To Ty jeszcze umiesz szyć? Podziwiam Cię ;) Girlanda świetna. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMam maszynę to coś próbuję tworzyć. Z różnym skutkiem, ale nie poddaje się :). Pozdrawiam Cię ;).
UsuńSama słodycz. Piekna
OdpowiedzUsuńPiękna ;)
OdpowiedzUsuń