piątek, 16 czerwca 2017

Szał wyprzedaży.

I zaczęło się. 
Łapanie okazji, szukanie jakże potrzebnych mi rzeczy po mocno okrojonych cenach. 
Ja upolowałam kilka perełek w sklepie z importowanymi drobiazgami do domu i w skarbnicy akcesoriów do domu czyli Pepco.

Zaczynamy pokaz zdjęć. 

Cudna osłonka z materiału jutowego już zdobi moje różowe goździki. 
Czyż nie są piękne?  


Całość wyglądała tak:

Drewniany chlebak, biała kuchnia, biały salon, biały stół, biały stół i krzesła, białe drewniane meble, drewniane uchwyty do mebli w kuchni,




Ceny powiedziałbym bardziej niż przystępne. 
Nikt lepiej niż mój mąż nie wie jak nie lubię przepłacać, jak widzę takie okazje to nie umiem się powstrzymać i ręka mimowolnie wręcz sięga po kolejne cuda, a następnie do portfela. Musze przyznać, że dziś naprawdę nie ucierpiał mocno :).

Wazonik prosty, a mnie urzekł. 


U mnie to "TODAY" chciałabym, aby zdarzało  się bardzo często :).



I teraz moja perełka. 
Wyczekany, wyszeperany drewniany chlebak. 
Wczoraj będąc w sklepie ze starociami wypatrzyłam go.
Stał i czekał na mnie.
Ale ja skąpisko nie kupiłam go. Stwierdziłam, że poczekam aż będzie tańszy. 
Przyjechałam do domu i tak się rozgadałam mężowi, że pojechał przed pracą
 i kupił go dla mnie.
I jak tylko trafił w moje ręce to potraktowałam go szlifierką, bo lakier był już brzydko zżółknięty.
Dokładnie go odtłuściłam i polakierowałam bezbarwnym lakierem.

I stoi na blacie.
I mieści dwa bochenki chleba,
 chleb tostowy i bułki. 
W końcu całe pieczywo mam w jednym miejscu, a nie trochę w chlebaku, trochę w szafce i odrobina w spiżarce. 
To zdecydowanie mój faworyt zakupowy :).


Drewniany chlebak, biała kuchnia, biały salon, biały stół, biały stół i krzesła, białe drewniane meble, drewniane uchwyty do mebli w kuchni,

Drewniany chlebak, biała kuchnia, biały salon, biały stół, biały stół i krzesła, białe drewniane meble, drewniane uchwyty do mebli w kuchni,

Drewniany chlebak, biała kuchnia, biały salon, biały stół, biały stół i krzesła, białe drewniane meble, drewniane uchwyty do mebli w kuchni,

Drewniany chlebak, biała kuchnia, biały salon, biały stół, biały stół i krzesła, białe drewniane meble, drewniane uchwyty do mebli w kuchni,

Drewniany chlebak, biała kuchnia, biały salon, biały stół, biały stół i krzesła, białe drewniane meble, drewniane uchwyty do mebli w kuchni,

Jeszcze ulubiona biała półeczka. 

Drewniany chlebak, biała kuchnia, biały salon, biały stół, biały stół i krzesła, białe drewniane meble, drewniane uchwyty do mebli w kuchni,

Drewniany chlebak, biała kuchnia, biały salon, biały stół, biały stół i krzesła, białe drewniane meble, drewniane uchwyty do mebli w kuchni,

Drewniany chlebak, biała kuchnia, biały salon, biały stół, biały stół i krzesła, białe drewniane meble, drewniane uchwyty do mebli w kuchni,

Serce od męża :).


I cudne szydełkowe poszewki z bloga pchli targ. Kupiłam jeszcze duży biały obrus i szydełkowe serwety,  którą planuje sprytnie wykorzystać. Polecam Wam ten blog, można za kilka złotych znaleźć genialne dodatki do domu.




Dotarła kostka brukowa i jużyczę nie mogę się doczekać tarasu. Zadaszenia pewnie w tym roku nie damy rady zrobić, ale taras z palet przestał nam wystarczać ;). 


Na dziś kończę salwę zdjęć. W niedzielę czeka nas impreza urodzinowa starszej córki. 
Biorę się za przygotowanie, a Wam życzę słonecznego i spokojnego odpoczynku ;).


30 komentarzy:

  1. chlebak genialny ja swego czasu kupiłam metalowy ale nie jestem zadowolona za mało powietrza tam dochodzi, a drewno to drewno chyba wymienie własnie na drewniany

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam zwykły metalowy, ale nawet jeden chleb ciężko było w nim zmieścić. W tym odsuwam lekko pokrywę, ale zastanawiam się czy na tylnej ścianie nie wywiercić otworów, tak aby była lepsza cyrkulacja powietrza.

      Usuń
  2. Chlebak to mój faworyt. Ma fajną prostą formę. Oglądam też z zainteresowaniem dziergane cudeńka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przepadłam jak go zobaczyłam. Jest pojemny, drewniany i ładny. Spełnia wszytskie wymagania ;). A poduchy dla mnie są takie romantyczne ;).

      Usuń
  3. Chlebak to mój faworyt. Ma fajną prostą formę. Oglądam też z zainteresowaniem dziergane cudeńka.

    OdpowiedzUsuń
  4. ale SKARBY!!!
    proszę mi powiedzieć,skąd ta sliczna biala poleczka?? p.s piękne ma Pani gniazdko.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Półeczka od zawsze była w moim rodzinnym domu. Miała ciemno brązowy kolor, przemalowałam ja na biało i cieszy moje oczy w kuchni. Aranżacje zmieniają się dosyć często :). Dziękuję za odwiedziny i tak miły komentarz. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. bardzo dziekuje za szybką odpowiedz...już od rana goszczę u Pani,chic pewnie wszyscy spią?..pobaraszkuje nieco,za co przepraszam,jesli obudzą rodzinke.Milej niedzielki

      Usuń
    3. Zapraszam serdecznie :). Spokojnej i słonecznej niedzieli życzę ;).

      Usuń
  5. Też nie lubię przepłacać ;) Piękne rzeczy kupiłaś, a chlebak jest rzeczywiście rewelacyjny!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba :). A zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na coś innego ;).

      Usuń
  6. Ja tez uwielbiam Pepco. Przystępne ceny i fajny design.
    Mam nadzieje, ze lampioniki kupiłaś kompletne. U mnie brakowało 3 sztuk. Zwrócić nie mogłam, ponieważ wyrzuciłam paragon a je rozpakowałam z wielkim rozczarowaniem po jakimś czasie od zakupu. Przekonałam się, ze wszystko trzeba przeglądać.
    Chlebak świetny.
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, że nie sprawdzałam czy są kompletne. Schowałam do koszyka i czekają na taras. Zaraz do nich zaglądnę, szkoda byłoby gdyby nie działały lub brakowało by jakiegoś elementu. Uściski przesyłam :).

      Usuń
  7. Chlebak świetnie wkomponował się w wystrój całej kuchni, ale najbardziej urzekły mnie szydełkowe poszewki na poduszki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale mnie to nie dziwi, w końcu wszelakie tekstylia to Twój konik ;).

      Usuń
  8. Ale skarby udało Ci się upolować! Kusisz, znowu będę musiała poszperać w moim Pepco, mam nadzieję, że się załapię na jakieś obniżki :) Chlebak jest rewelacyjny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Z tego co się dowiedziałam, to wyprzedaż może trwać nawet miesiąc, także na pewno znajdziesz coś dla siebie. Tym bardziej, że ciągle ma się pojawiać coś nowego w obniżonych cenach ;). Poluj i Ty, no i oczywiście pochwal się ;).

      Usuń
  9. Uwielbiam PeEPCO!!! ,za 3 tygodnie będę w Polsce wtedy na szal zakupow do naszego norweskiego domku nabędę...zakupy wspaniałe,blogg Pani jest cudny,jestem od kilku dni natrętnym gościem w Pani domku.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ah Norwegia, cóż za piekny kraj. Proszę się śmiało rozgościć i zapraszam w każdej wolnej chwili ;). Dziękuję za tak pozytywną opinię ;). Pozdrawiam serdecznie :).

      Usuń
  10. to znowu ja...proszę mi szepnąć gdzie Pani nabyła czarny zegar?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zegar kupiłam trzy lata temu w Jysk'u. Nazywa się Asmund, ale obecnie nie ma go w ofercie.

      Usuń
    2. oj,szkoda..dziekuje za odpowiedz

      Usuń
    3. Kiedyś widziałam go na stronie olx. Sprawdź na allegro, może gdzieś będzie ;).

      Usuń
    4. dziekuje,bede go szukac...pozdrowionka

      Usuń
  11. Dobrze mieć takiego męża:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja natomiast napadłam na Jysk :) Jeszcze widzę że do Pepco musze uderzyć :) Świetne rzeczy kupiłaś :)
    Ja nie mam miejsca na blacie na chlebak więc zawsze zazdrosnym okiem patrzę na chlebak u kogoś :) Twój jest fantastyczny ! Świetny zakup.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie. Ja też mam Jysk w planie, w najbliższym czasie muszę zwolnić z zakupami, prawdopodobnie Ikea mi się trafi po drodze, a niestety skarbonka coraz bardziej pusta:). Pozdrawiam Cię serdecznie ;).

      Usuń
  13. Chlebak zajebisty. Dlaczego moje oko nie wpada na takie cudowności?

    Podpatrzyłam też druciane coś zawieszone na relingu. Cudne. Skąd?

    Nooo i poduszki. Aż pobiegłam do szafy i wykopałam serwetki (szydełkowe piękności) których i tak nigdy nigdzie nie położę. Teraz muszę znaleźć kogoś kto mi zrobi to co mam w głowie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chlebaka szukałam chyba rok czasu, także spokojnie szukaj cierpliwie :). Na relingu wisi koszyk druciany kupiony w Pepco. Poduszki szydełkowe zacznę chyba zbierać, takie są piękne i niepowtarzalne. Co do wykonania Twoich pomysłów poproś ładnie męża ;), może da się namówić :). Pozdrawiam :).

      Usuń

Dziękuję Ci bardzo za odwiedziny. Jeśli coś Cię zainteresowało lub masz jakiekolwiek pytania, napisz na adres: moniagck@wp.pl