czwartek, 24 sierpnia 2017

Nocny oddech.

Ta chwila kiedy dom milknie jest czasem na wagę złota.
Ciężki dzień, masę szczęśliwych i trudnych momentów potrafi skutecznie rozładować baterie.
Teraz w tle tylko moja ukochana muzyka latynoska, uwielbiam ją za radość jaką wnosi, energię jaką potrafi mi dać i nostalgię może dla innych uszu niesłyszalną.


Juanes - Esto No Acaba



Czasem podrywa nogi do tańca i ciało wręcz samo się rusza :).
Dla mnie dziś ten wieczór wypełniają te rytmy, kieliszek różowego wina i świece.

Przy okazji mnóstwo myśli, planów i marzeń.


Nocny oddech.

Dobrej nocy wszystkim :).

23 komentarze:

  1. Niech Twe myśli otula muzyka, która przyniesie Ci oczekiwane ukojenie i werwę na realizację kolejnych planów.
    Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Moniu. Czasem chwila na zebranie myśli, wyciszenie się wystarczy, aby ruszyć do przodu z jeszcze większą energią:). Pozdrawiam Cię i również życzę spokojnej reszty wieczoru;).

      Usuń
  2. o tak,czasem potrzeba chwilki zadumy i czasu tylko dla siebie w aurze muzyki,ktora faktycznie jest wyjątkowa.wierze,ze tak jak po deszczu jest slonce,tak po zmeczeniu jest ogromny power do zycia.Kochana Monisiu jestem z Toba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idealnie to podsumowałaś. Chwila dla siebie jest bezcenna i trzeba ją odpowiednio celebrować. Dziękuję, że jesteś i wspierasz mnie moja droga :).

      Usuń
  3. o tak,czasem potrzeba chwilki zadumy i czasu tylko dla siebie w aurze muzyki,ktora faktycznie jest wyjątkowa.wierze,ze tak jak po deszczu jest slonce,tak po zmeczeniu jest ogromny power do zycia.Kochana Monisiu jestem z Toba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam nocne siedzenie:). Dom wygląda zupełnie inaczej. Często w tej właśnie ciszy przychodzą mi do głowy nowe pomysły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli mamy bardzo podobne podejście. Ja chłonę te chwile i cieszę się nimi. Czasami po prostu wpatruję się w sufit i rozmyślam :).

      Usuń
  5. Ja też lubię wieczory przy cieple świec i muzyce. Monia a zdradzisz jaką muze latynoską słuchasz ? ja polecam te kawałki Ive Mendes, Sergio Mendes & Brasil '66

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę koniecznie posłuchać Twoich propozycji. Ja jestem wielką fanką Juanes'a. Bardzo często włączam aplikacje OpenFM i tam jest stacja, na której cały czas leci latynoska muzyka, Latino Hits. Sprawdź, może Ci się spodoba :).

      Usuń
  6. Romantycznie:)Ach...rozmarzyłam się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie temu mają służyć takie wieczory ;).

      Usuń
  7. Jestem typem sowy...wiec wiem o czym piszesz, też to uwielbiam...do tego jeszcze winyle i jestem w niebie;)Oj uwierz mi,że są takie dni,że wypiłabym lampkę dobrego wina, ale póki karmię moją maludę to mogę o tym jedynie pomarzyć...eh...Buziaczki kochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też do skowronka daleko, rano wstaje z niewielkim entuzjazmem :). Domyślam się, że lampka wina byłaby miłym dodatkiem, też miałam ochotę jak karmiłam moje córcie, ale czekałam cierpliwie, aż skończę:). Buźki dla Ciebie i Twojej rodzinki.

      Usuń
  8. Wiem dokładnie co masz na myśli:)) Z tym, że ja wieczór uwielbiam spędzać w błogiej ciszy z domowymi odgłosami w tle... Tykające zegary, szumiąca zmywarka - to mnie wycisza:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie wieczory też bardzo lubię, w lecie uwielbiam odgłos świerszczy na łące obok. Słychać je nawet przy przymkniętych oknach :). Pozdrawiam Cię :).

      Usuń
  9. Uwielbiam ten nocny spokój i ciszę :) świetne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fascynatek nocnego spokoju widzę jest sporo. Dziękuję i cieszę się, że moje zdjęcia Ci się podobają :).

      Usuń
  10. Piękne, klimatyczne zdjęcia :)
    Aż się czuje ten nastrój u Ciebie panujący.
    Uwielbiam taką atmosferę.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, przyznam, że ten post powstał bez przemyślenia. Tak mi ładnie to wyglądało w obiektywie, że postanowiłam się podzielić kawałkiem mojego świata z Wami. Pozdrawiam cieplutko :).

      Usuń
  11. Oj ja te ż lubię ten czas. Mój ukochany już po 22 śpi ( taka praca) a ja korzystam z tego czasu żeby wypić przed snem herbatkę, poczytać - tak do 24 - chyba że jest dobry wątek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja powoli wracam do picia herbatek. W lecie jakoś ten nawyk mi umyka. Może za ciepło jest. Często pewnie o wiele później się kładziesz, książki czasem nie pozwalają przestać się czytać :).

      Usuń
  12. Ja wieczorem zazwyczaj oglądam tv albo czytam. Ale uwielbiam poranki w weekend, kiedy wstaję przed wszystkimi i to jest mój czas na relaks.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jesteś skowronkiem ;). Mnie rano zmuszają obowiązki do wstania, chętnie pospałabym dłużej, niestety nie ma takiej opcji :). Tv też lubię pooglądać, dobry film lub ulubiony serial :). Pozdrowienia przesyłam :).

      Usuń

Dziękuję Ci bardzo za odwiedziny. Jeśli coś Cię zainteresowało lub masz jakiekolwiek pytania, napisz na adres: moniagck@wp.pl